Lato trwa, upał za oknem a ja dziergam czapeczki jesienne. Jedną z nich właśnie dzisiaj udało mi się zrobić w całości. . Wykonana z bawełny, więc przewiewna. Idealna na chłodne poranki, które już niebawem.
Ozdobą są dwie filcowe aplikacje: Króliczka i Ptaszka. Ogon i skrzydło ptaka nie są "przytwierdzone" do czapki, co daje tzw efekt 3D. I kraciastymi nóżkami może pomachać.
Króliczek ma puchaty ogon z pompona.
A tak prezentuje się czapka:
O jak słodko , ten ptaszek jest prześliczny :) Piękna czapeczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna czapeczka :)
OdpowiedzUsuńAle śliczna. Szkoda, że już nie mogę takich nosić:):):)
OdpowiedzUsuńBuziaki.
słodziutka czapeczka, rozweseli chłodne, ponure dni
OdpowiedzUsuńSama bym taką założyła...ahhahah, jest taka piękna!!!
OdpowiedzUsuńO jaka słodka, a te "machające" nóżki mnie rozbroiły :)
OdpowiedzUsuńSłodka czapa. Przyszła właścicielka bedzie zadowolona 😀
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem. Bardzo fajny wpis.
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń