Kolejna matrioszka - tym razem wesoła i kolorowa . Znacznie większych gabarytów niż poprzednie,
Wysokość to 25cm. Będzie ozdobą na półce, pomiędzy książkami.
Jej zadanie : tylko wyglądać, żadnej pracy :-)
Kolorystyka zieleń limonkowa, szary, czarny, zółty, różowy, turkusowy, miętowy, pomarańczowy.
Fartuszek czarny z naszywanymi podwójnymi kwiatkami filcowymi i wyszywanymi ornamentami. Brzeg obszyty bawełniana koronką w kolorze miętowym.
Chustkę ozdabia kotylion wykonany z rypsowych tasiemek w kropki , koronki bawełnianej i guzika.
Energetyczna..idealna na jesienną chandrę.
Matrioszkę zgłaszam na wyzwanie
BINGO # 7 z matrioszką
na blogu
Bazą do wykonania matrioszki były dwa kawałki filcu, reszta ze ścinków - filc, tasiemki..
Moje bingo : koronki - matrioszka ścinki - motywy roślinne
Śliczna matrioszka i całkiem spora. Będzie śliczną ozdobą, pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuń:-) już zajęła miejsce na półeczce
UsuńTa babeczka, Toma szczęście. Może nic nie robić tylko ma wyglądać 😆 jak zona jakiegoś oligarchy😆 Ja mam drewnianą :) M. z wojaży mi kiedys przywiózł 😆
OdpowiedzUsuńMasz zdolne łapki kochana .
Takim babkom to się powodzi :-)
UsuńJest przepiękna- kolory rewelacyjnie dobrane! Absolutnie mnie zaczarowała!
OdpowiedzUsuńAle słodka! Piękne kwiaty wydziergałaś :) Dziękuję za udział w scrap-ścinkowym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za " matrioszkowy " temat wyzwania :-)
UsuńPiękna damulka 😀
OdpowiedzUsuńDziękuję w imieniu matrioszki, bo ona tylko siedzi i "wygląda" :-)
UsuńCzyli ma na półce siedzieć i pachnieć :) Świetnie Ci wyszła.
OdpowiedzUsuńSiedzieć tak a o pachnidle nie pomyślałam. Właśnie zainspirowałaś mnie, że mogłam do środka włożyć lawendę
UsuńŚliczna :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńMadziu, powodzenia w wyzwaniu. Ta matrioszka (a w zasadzie matriocha - ze względu na rozmiar:) jest wspaniała i bardzo optymistyczna.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)
Dziękuję. Jak w każdym wyzwaniu jest wiele bardzo ciekawych prac, więc konkurencja duża. Nie o zwycięstwo chodzi lecz o zabawę a filcowe matrioszki to stała się moja pasja :-)
UsuńTwoja matrioszka to po prostu cud, miód, malina!
OdpowiedzUsuńŚlicznotka!
Miłego weekendu :)
Cudna jest i te wstążeczki. Kocham takie połączenie!
OdpowiedzUsuńApropo wstążeczek to można wygrać je u mnie w konkursie. Zapraszam do mnie na blog, właśnie trwa KONKURS z okazji 5 urodzin bloga :) Buziaki!
Piękna! Urzekły mnie usteczka w kształcie serduszka i ten haftowany fartuszek :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna!
OdpowiedzUsuńCudna☺
OdpowiedzUsuń